Pasja nieperfekcyjna
Pasja powinna być sposobem na życie, a flow nie opuszczać nas na krok – wówczas marzenia realizowałyby się same. Nasze zainteresowania i zaangażowanie są cenne nie tylko dla nas. Pracodawcy widzą w nas potencjał, żony i małżonkowie podziwiają, a przyjaciele dopingują zarażając się motywacją do działania. Pasja rodzi perfekcjonizm, a ten w umiarkowanych ilościach jest dobry. Co zrobić gdy pasja dominuje nasze życie do tego stopnia, że staje się obsesją?
W pierwszej kolejności skontroluj siebie
Zadbaj o bilans energii. Wysokie amplitudy emocji i zaangażowania sprzyjają drastycznym spadkom motywacji, obniżeniu nastroju. Zarządzanie potencjałem, jaki posiadamy to nie tylko recepta na sukces – to przede wszystkim przepis na satysfakcję i szczęście. Ważne, żeby zadbać o to, by nasze skrzydła były na tyle duże żeby nas podnieść, ale nie za duże by nie ściągać do ziemi. Mamy okazję przechodzić przez różne odcienie uczuć. Doświadczamy tych skrajnych, ale także tych mało doprecyzowanych emocji, między którymi różnice bardzo trudno dostrzec. Pewność siebie, a narcyzm i arogancja – subtelne zmiany, jakie zawierają te określenia są często niezauważalne, ale bardzo istotne. Swobodne poruszanie się po wachlarzu emocji pozwoli nam zachować równowagę w rozwoju.
Zadbaj o język
To jakich słów używamy jest wypadkową tego, co myślimy. Jeżeli w okolicy tematu naszej pasji zaczynają pojawiać się określenia rodem z niewolniczej pracy to sygnał, że coś jest nie tak. Dobrym znakiem rozpoznawczym jest „muszę”. To właśnie pasja jest po to, żeby nie musieć, a chcieć, więc jeżeli węszysz presję, zastanów się nad swoim podejściem do tematu.
Zerknij na biografie
Oglądając lub czytając biografie ludzi sukcesu, w każdym filmie pojawia się motyw wielkiego nieszczęścia, nierzadko choroby psychicznej, albo przynajmniej zaburzeń. Klątwa wisi w powietrzu. Można by tak to ująć, ale niezaprzeczalnym faktem jest obsesja zrodzona z pasji – perfekcjonizm, który wykluł się z niewinnych zainteresowań. Z tego rodzaju przykładów zrodził się w naszej kulturze stereotyp, że za każdym sukcesem stoi ogromne cierpienie, a genialni ludzie zobligowani są do noszenia w sobie rany zadanej przez los. To wszystko nieprawda i tego typu informacjami karmi się tłumy widzów, ponieważ dramatyczne sytuacje sprzyjają oglądalności. Pasja nie rodzi tego typu zachowań, i powinniśmy zwrócić na uwagę.
Po prostu odpuść
Nadaktywność i pobudzenie są pociągające. Ludzie chłoną ten ogień razem z Tobą – jeżeli coś kochasz przekonasz do tego innych. Tylko na spokojnie... Doskonałość nie jest warta nieprzespanych nocy, depresji, nieszczęścia, czy presji. A cena za szczęście jest całkiem przystępna. Wystarczy tylko pozwolić się ponieść temu, co kochamy najbardziej. Bez porównywania, bez współzawodnictwa nawet z samym sobą. Wyrwij się z kontekstu – z opinii innych ludzi i nie pozwól by skrzydła, które sprawiają, że latasz, przygniotły Cię do ziemi.
