• Opublikowano: 2016-06-30

Pamiętasz jeszcze o noworocznych postanowieniach? Tak... noworocznych postanowieniach... Kiedy to było? Chyba wtedy, gdy z do połowy pustym kieliszkiem krzyczałeś o 20 kilogramach mniej, lepszej pracy i tegorocznym maratonie. Jest czerwiec, minęło pół roku. Jak wyglądają Twoje postanowienia? Co robić aby skutecznie realizować cele?

Może mają się dobrze, może nie. Rzuć okiem na swoją listę. Mam nadzieję, że punkty, które tam zapisałeś powoli znikają i realizujesz to co zaplanowałeś. Jeżeli tak nie jest, tak czy siak można to zmienić. Coś nie działa tak, jak powinno? To znak, że trzeba zmienić metodę działania.

Czy słyszałeś kiedyś o samokontroli? Ludzie zwykle rozumieją ten termin, jako umiejętność powstrzymywania się od ekspresji negatywnych emocji. Psychologia patrzy na ten termin w odrobinę innym kontekście. Samokontrola powinna być rozumiana, jako utrzymywanie hierarchii celów. Oznacza to odcięcie się od podejmowania działań zakłócających realizację wyższych celów. Trzeba jednak pamiętać, że wspomnianą hierarchię wyznaczają nasze emocje, a zarządzanie nimi to jeden z najtrudniejszych etapów podejmowanych działań. Pewne kroki mogą nam pomóc utrzymać stały poziom motywacji, kontrolować emocje i skutecznie odhaczać punkty z listy postanowień.

1.Krok po kroku

Marzenia, cele są kwestią czasu i, w większości przypadków, długoterminową inwestycją. Dobrze uświadomić to sobie już na samym początku. Poza tym nie możemy oczekiwać, że zrealizujemy wszystkie postanowienia na raz. Najlepiej robić to powoli i stopniowo. Nasze mięśnie potrafią pracować intensywnie, ale szybko się męczą - spójrz w ten sposób na samokontrolę i motywację. Racjonalnie zaplanuj cel, daj sobie czas i moment na oddech.

2.Możesz poddać się kilka razy

Możesz i pozwól sobie na to, ale nie rób tego raz i ostatecznie. Nie wyszło, trudno - podnieś się i idź dalej. O nie... Pamiętasz ten kawałek ciasta, który przekreślił całą dietę, ponieważ nie wykonałeś zamierzonego planu od początku do końca doskonale? Takie myślenie nie ma sensu. Porażki wpisane są w sukces. Pozwól sobie na nie i za każdym razem zaczynaj z większą motywacją.

3.Zaangażuj znajomych i rodzinę

Zobowiązania mogą być odrobinę stresujące, presja nie należy do najprzyjemniejszych uczuć, ale przynajmniej jest skuteczna. Powiedz o swoim celu najbliższym, przyjaciołom, znajomym. W razie spadku motywacji będzie towarzyszyć ci to niewygodne, odrobinę nieprzyjemne uczucie, które pozwoli wytrwać przy podjętych działaniach.

4.Zmierz cel

Najlepiej za pomocą linijki, czy wagi, albo kryteriów, które sam wyznaczysz. Mało konkretny cel, którego nie da się w żaden sposób zmierzyć jest zupełnie bezsensowny. Jak możesz ocenić czy osiągnąłeś go czy nie? W jaki sposób określisz postępy? Potrzebne są konkrety!

5.Dbaj o... glukozę

Badania dowodzą, że poziom samokontroli zależy w dużej mierze od poziomu glukozy we krwi - zbyt niski utrudnia realizację postanowień. Dlatego dieta jest ważna niezależnie od tego, czy twój cel jest z nią bezpośrednio związany, czy też nie.