Kura domowa - mit niepokonany

Kura domowa - mit niepokonany
  • Opublikowano: 2016-05-31

Dyskryminacja kobiet w pracy to prawda czy mit? W obecnych czasach wydaje się to być niewyobrażalne. Minęły zamierzchłe czasy wpychania kobiet w rolę gospodyń domowych, jedyna i absolutna władza mężczyzn ustąpiła równouprawnieniu. Badania naukowe zasiewają jednak pewne wątpliwości. Czy kobiety rzeczywiście nie mają żadnych powodów do narzekania? Czy w każdej dziedzinie traktowane są tak samo, jak mężczyźni?

W historii nauki nie brakuje kobiet, które dokonały przełomowych odkryć. Nie zważając na przeciwności losu i nieprzychylne opinie społeczeństwa, sięgały po swoje cele osiągając niekiedy znacznie więcej niż lepiej usytuowani wówczas mężczyźni. Mimo to, kiedy bierzemy pod lupę statystyki, ilość kobiet w stosunku do mężczyzn robiących karierę naukową, pozostawia wiele do życzenia. Co rodzi te dysproporcje?

Muszka i marynarka

Stereotypowy naukowiec jest w naszych wyobrażeniach podstarzałym mężczyzną w kraciastej marynarce i muszce. Możemy zostawić marynarkę i muszkę, ale o co chodzi z tą płcią? Korzeni problemu można szukać we wczesnych etapach życia, bo już wtedy obserwujemy znaczące różnice. Zabawki klasyfikują dzieci, kształtując ich preferencje. Na etapie wczesnoszkolnym nauczyciele nie stronią od sugestii, w skutek czego w liceum klasy matematyczno-fizyczne funkcjonują, jako profile głównie męskie. Na tym etapie ciężko już cokolwiek zmienić. Mało jest kobiet wybierających ścisłe kierunki studiów, niezbyt wiele pań może pochwalić się tytułem profesorskim, choć liczba ta w ostatnich latach powoli rośnie.

Nie różnimy się praktycznie niczym. Pomijając aspekty zewnętrzne, nasze mózgi mają taką samą budowę. Nie mamy ani odmiennej inteligencji, ani zdolności matematycznych. Różnice między nami tworzy kultura i z góry narzucona rola społeczna.

Czy kompetencje są w ogóle istotne?

Przeprowadzono badania, które miały sprawdzić, jakie szanse na rynku pracy mają młode kobiety, kończące ścisłe kierunki studiów. 127 profesorów odpowiadało na pytanie, kogo chętniej zatrudniliby na stanowisku kierownika laboratorium badawczego na swojej uczelni. CV kandydatów były identyczne, jedyną różnicę między potencjalnymi pracownikami stanowiła płeć. Propozycję zatrudnienia chętniej przedstawiano mężczyznom, na dodatek proponowano im także wyższe zarobki.

Jak widać stereotypy odciskają piętno na karierze naukowej wielu kobiet, mimo że głęboko zakorzeniony w kulturze obraz niekompetentnej kury domowej nie musi mieć wiele wspólnego z rzeczywistością.

Ciężko walczyć ze stereotypami, jednak świadomość ich istnienia pozwala podejmować bardziej sprawiedliwe decyzje, które nie krzywdzą i nie szufladkują drugiego człowieka. Ostatnio pojawia się także coraz więcej programów stypendialnych i kampanii zachęcających kobiety do rozpoczynania przygody z nauką. Oby tak dalej!

Udostępnij


Komentarze